Bez ćwikły nie ma Wielkanocy! Mój przepis jest prosty a ćwikła ma delikatnyi łagodny smak – można ją określić jako buraki z chrzanem. Dzieci, które nie lubią czerwonego barszczu często zajadają się moją ćwikłą. Składniki na ćwikłę są podane w ilościach orientacyjnych – trzeba dostosować przyprawianie do własnego gustu . Postanowiłam też złamać wszelkie zasady i pokazać koszyczek wielkanocny z '”buraczkową” serwetką.
Składniki na moją ćwikłę:
- 1 ,5 kg buraków średniej wielkości
- ok. 360 g chrzanu (gotowego, przetartego bez dodatków typu śmietana itp)
- ok. 200 g cukru
- ok. 10 g soli
Umyte i nieobrane buraki gotuję w w szybkowarze Zepter. Twa to krótko (ok.15 min) a buraki mają super walory smakowe i nie tracą wartości odżywczych.
Resztę po za obieraniem buraków wykonuję w thermomix:
- rozdrabniam przekrojone buraki poz.6 ok.30 min w 2-3 porcjach
- wykładam starte buraki do dużej miski
- dodaję resztę składników: chrzan, cukier i sół
- wszystko mieszam i przekładam do słoików, które trzymam w lodówce
3 komentarze
Alicja Jewuła
28 lutego 2016 o godzinie 16:41Alicjo, dziękuję Ci za zajrzenie na "Perły dla świata" i pozostawienie tam kilku słów od Ciebie. Z radością odwiedziłam Ciebie i… jestem pod ogromnym wrażeniem tego bloga;) Pragnę Cię poinformować, że właśnie przybyła Ci stała czytelniczka;)
Pozdrawiam ciepło posiadaczkę pięknego imienia;)
Alicja K w krainie..
29 lutego 2016 o godzinie 09:13Dziękuję i zapraszam.
"Perły dla świata" są moim ulubionym katolickim blogiem. Choć szczerze przyznam,że wolałam nazwę Dzielne Niewiasty:)
Alicja Jewuła
29 lutego 2016 o godzinie 17:53Bloga Dzielne Niewiasty dłużej prowadzić nie mogłam/nie chciałam z racji wewnętrznych reorganizacji DN;). A do "Pereł…" już się przyzwyczaiłam, a nawet bardzo tę nazwę też polubiłam. Tym bardziej, że niesie ona w sobie pewne ważne przesłanie i ważną misję, jaką kobietą ma dla świata – być perłą;). Nie chodzi tylko o bycie piękną i wyjątkową, ale przede wszystkim o rozjaśniania mroków tego światła wewnętrznym blaskiem, który czerpie od samego Mistrza;).
Pozdrawiam Cię cieplutko