Dziewczęce majowe urodziny to nasza coroczna impreza 🙂
Miałam trochę wątpliwości czy niespodzianka w postaci różowych ozdób na urodziny jedenastolatki będzie odpowiednia. Sama nie przepadam za różem. Okazało się, że jeszcze ten kolor nie był przesadą – było bardzo dziewczęco i jeszcze dziecięco. Pewnie następne przyjęcia urodzinowe będą bardziej nastoletnie:)
Zrobiłam majowy tort z truskawkami. Szypułki zrobiłyśmy z masy cukrowej, żeby było kolorowo i żeby nie było problemu z niejadalnymi ozdobami.
Tort był z biszkoptu i klasycznego murzynka z bitą śmietaną. Musiałam mocno gospodarować czasem, żeby samodzielnie upiec tort a wszystko po to aby jedenastolatka nie miała gorszego tortu od trzylatki:
Figurki z masy cukrowej prześlicznie ulepiła moja studentka ASP. Kupiłam masę cukrową w kolorze białym od czasu do czasu odkrawamy kawałek i dodając barwniki spożywcze robimy różne ozdoby. Masa zawinięta szczelnie w folię spożywczą świetnie się przechowuje.
Wracając do majowych urodzin, świetnie się bawiłam szykując przyjęcie dla mojej córeczki.
Zrobiłam lemoniadę z cytryny ozdobioną szaszłykiem z truskawek. Ku mojemu zdziwieniu dzieci wypiły ją szybciej przed coca-colą:)
Zauroczyły mnie papierowe słomki:
Młodsza siostra jubilatki też była zachwycona imprezą.
I po jedenastce 🙂
Wykorzystałam dodatki tekstylne , ozdoby papierowe, wstążki ze sklepu e-obrus.pl
3 komentarze
Agata Murawska
24 maja 2016 o godzinie 21:14Cudownie przygotowane przyjęcie. Wszystkiego najlepszego dla Jubilatki:)
Pozdrawiam serdecznie.
Alicja K w krainie..
25 maja 2016 o godzinie 17:28Dziękujemy
Anonimowy
2 września 2016 o godzinie 12:50Pięknie udekorowałaś stół, kwiaty i kolory cudne, a tort już mi ślinka leci. Pozdrawiam cieplutko Iwona J.